Do odkrycia mundurowych doszło w sobotę w największym tureckim porcie lotniczym Stambuł-Atatürk. Rogi ważące 34 kilogramy znaleziono w bagażniku mężczyzny podróżującego z Mozambiku do Wietnamu. Znalezisko o wartości ok. 12 milionów tureckich lirów, czyli ok. 2,2 milionów dolarów, zostało przejęte na mocy Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES). W sprawie pasażera pochodzenia wietnamskiego wszczęto dochodzenie, a rogi zostały przekazane lokalnemu oddziałowi Ministerstwa Żywności, Rolnictwa i Hodowli Zwierząt. Nosorożce padają ofiarą kłusowników ze względu na rzekomo lecznicze właściwości ich rogów, które na nielegalnym rynku warte są więcej niż złoto czy kokaina. Za kilogram sproszkowanego rogu handlarze otrzymują ok. 60 tys. dolarów. Polowanie na nosorożce napędza rynek azjatycki. Chińczycy i Wietnamczycy wierzą, że rogi tych zwierząt działają jak afrodyzjak i lek na potencję, a nawet wspomagają leczenie onkologiczne.