Jak poinformował gubernator prowincji Bursa Sahabettin Harputlu, po wybuchu pożaru, ze szpitala w Sevket Yilmaz ewakuowano 44 pacjentów. Cytowani przez telewizję turecką pacjenci mówią jednak o chaotycznej akcji ratunkowej, prowadzonej przez personel szpitala. Na oddziale intensywnej opieki medycznej przebywało 16 pacjentów - nie udało się uratować połowy z nich. Nie są jasne przyczyny zgonów - ratownicy sądzą, iż mogło dojść do zatrucia ciężko chorych dymem bądź też wstrzymania pracy urządzeń podtrzymujących życie w związku z brakiem prądu. Zdaniem Harputlu, prawdopodobną przyczyną pożaru było krótkie spięcie w instalacji elektrycznej.