Turcja oraz Irak spierają się o to, czy to pierwsze państwo powinno wziąć udział w uderzeniu na Mosul, które ma rozpocząć się w tym miesiącu. Turcja obawia się, że w czasie ofensywy Irak użyje szyickich milicji, co może spowodować niepokoje na tle religijnym oraz kolejne fale uchodźców. Turcja jest też przeciwna udziałowi zbrojnego odłamu Partii Pracujących Kurdystanu.