Według niej, 22 Tunezyjczyków "zostało zwolnionych dziś rano i płynie morzem do Dżibuti. Doszło do tego po pomyślnych negocjacjach, prowadzonych przez rząd tunezyjski i zapłaceniu 2 mln dolarów okupu". Statek Hannibal I został porwany w trakcie rejsu z Suezu do Malezji z ładunkiem oleju jadalnego. Podawano wtedy, że wśród 31 członków załogi jest 23 Tunezyjczyków. Na razie nie jest jasne, czy marynarze innych narodowości również zostali uwolnieni.