W Santa Maria oficjalna żałoba ma potrwać miesiąc. Dzisiaj odbędą się pierwsze pogrzeby. Wcześniej policja donosiła nawet o 245 ofiarach śmiertelnych, ale po zweryfikowaniu informacji tragiczny bilans uległ zmianie. Może się on jednak jeszcze zmienić, bowiem część rannych jest w stanie krytycznym. Większość ofiar to osoby w wieku 16-20 lat. Do pożaru w klubie "Kiss" doszło podczas młodzieżowej imprezy. Ogień wybuchł, gdy zespół muzyczny odpalił na scenie flarę. Według wstępnych ustaleń, główne drzwi klubu były zamknięte. W momencie pojawienia się ognia, uwięziony tłum wpadł w panikę. Większość ofiar śmiertelnych odnaleziono przy wyjściu. Część z nich została stratowana, ale większość udusiła się trującym dymem z palącego się materiału izolacyjnego. Prezydent Brazylii Dilma Rousseff skróciła wizytę w Chile i wróciła do kraju, aby odwiedzić rannych w szpitalach. Z powodu tragedii, w stolicy kraju przełożono imprezę, zorganizowaną z okazji 500 dni do piłkarskich mistrzostw świata w 2014 roku.