Większość ofiar stanowią cywile. Gubernator prowincji poinformował o pięciu zamachowcach - dwóch z nich zostało zastrzelonych, trzem udało się zdetonować ładunki w trzech różnych miejscach. Z kolei jeden z przedstawicieli lokalnej policji utrzymuje, że zamachowców było sześciu, a trzech z nich zastrzelili funkcjonariusze. Granicząca z Iranem prowincja Nimroz była dotąd obszarem stabilnym i spokojnym. Dotychczas żadna z organizacji terrorystycznych nie przyznała się do zamachów.