Trzęsienie ziemi w turystycznym raju. "Stan najwyższego pogotowia"
6,1 - taka była magnituda trzęsienia ziemi w okolicach popularnych greckich wysp Krety i Santorini. Wstrząsy pojawiły się z samego rana i doprowadziły m.in. do osuwiska ziemi w prefekturze Nomos Lasiti. Z kolei w Heraklionie na ulicę spadł tynk jednej z kamienic. Eksperci mówią o spodziewanych wstrząsach wtórnych.

W czwartek u wybrzeży greckich wysp Krety i Santorini doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,1 - poinformował US Geological Survey.
Epicentrum zlokalizowano 82 kilometry od stolicy Krety, czyli Heraklionu, na głębokości 68 km. Wstrząsy miały być odczuwalne w Atenach.
Greckie służby ratunkowe zostały postawione w stan najwyższego pogotowia.
Grecja. Poważne trzęsienie ziemi, "zakłócenia" na Krecie
Wstrząsy odnotowane w czwartek nie doprowadziły do poważnych zniszczeń. Nie odnotowano również poszkodowanych i ofiar.
Greckie media podają, że trzęsienie ziemi spowodowało "ogromne zakłócenia na całej Krecie". Z jednego z budynków w Heraklionie odpadł tynk. Na miejsce wezwano policję, która zabezpieczyła teren.
Natomiast do szkół wysłano kontrole. Inspekcja ma potwierdzić, że budynki są bezpieczne i mogą tam przebywać dzieci.
Poważne niebezpieczeństwo odnotowano w prefekturze Nomos Lasiti. Na jednej z dróg doszło do osuwiska ziemi. Wystąpiły utrudnienia w ruchu.
Grecja. Poranne wstrząsy obudziły mieszkańców. "Tsunami wykluczone"
- Nie widzę powodów do obaw - uspokaja grecki sejsmolog Akis Tselentis. Z kolei dyrektor ds. badań Instytutu Geodynamicznego Thanasis Ganas przekazał, że "wstrząsy wtórne będą minimalne".
- (Trzęsienie ziemi - red.) ma znaczną głębokość, co pozwala przypuszczać, że wystąpienie tsunami jest wykluczone - dodał prezes centrum sejsmologicznego Efthimis Lekkas.
Morze Egejskie, położone w miejscu, gdzie zbiegają się płyty tektoniczne Afryki i Anatolii, jest często nawiedzane przez trzęsienia ziemi - przypomniała agencja AFP.
Źródło: AFP, patris.gr, hania.news