Epicentrum wstrząsów znajdowało się 43 km na południowy zachód od Guantanamo, a ognisko - na głębokości 22 kilometrów. Nie wydano ostrzeżenia przed tsunami. Mieszkańcy wybiegli na ulice, gdy ziemia zakołysała się na około minutę, po czym nastąpiło kilka słabszych wstrząsów. W więzieniu dla domniemanych terrorystów, utworzonym w amerykańskiej bazie po zamachach z 11 września 2001 roku, wciąż przetrzymywanych jest 188 ludzi. Prezydent USA Barack Obama obiecał w styczniu 2009 roku zamknąć więzienie w ciągu roku, jednak te starania utknęły - jak pisze agencja Reutera - z powodu przeszkód politycznych i prawnych. Na wschodzie Kuby, po tragicznym styczniowym trzęsieniu ziemi na Haiti, doszło do serii kilkudziesięciu wstrząsów o słabej intensywności.