Według USGS epicentrum trzęsienia znajdowało się w pobliżu miasta Esmeraldas, położonego na północny zachód od stolicy kraju, Quito. Wstrząsy wystąpiły na głębokości około 35 km. Na razie nie ma informacji o ewentualnych ofiarach i zniszczeniach. Nie wydano także ostrzeżenia przed tsunami. 17 kwietnia ten sam region Ekwadoru nawiedziło najtragiczniejsze w tym kraju trzęsienie ziemi od ok. 70 lat o sile 7,8 w skali Richtera. Zginęło ponad 650 osób, obrażenia odniosło 16,6 tys., a ponad 28 tys. zostało bez dachu nad głową. Szacuje się, że straty wyniosły 2 mld dolarów.