Separatyści wykorzystują wyrzutnie Grad i moździerze. Doszło też dwukrotnie do bezpośrednich walk. Ukraińcom udało się odeprzeć ataki. Bojówkarze skupiają się głównie na próbach zdobycia Debalcewa, ważnego węzła kolejowego. Jest tam co najmniej 5 batalionów, z tego 1 -jak twierdzi ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk- składający się z rosyjskich komandosów. Oprócz tego działają tam 3 jednostki artylerii i mniejsze grupki bojówkarzy. Ogółem 2500 osób, do 35 czołgów, 22 wyrzutnie rakiet i 50 dział artyleryjskich. Separatyści przygotowują się do ewentualnego szturmu ukraińskich wojsk na kontrolowaną przez nich Gorłówkę. Tam także przybywa wsparcie.