<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a> zaproponował Jonowi Huntsmanowi posadę w tym tygodniu - ustalili dziennikarze "The Washington Post". Informację potwierdził nieoficjalnie przedstawiciel Białego Domu. Reakcja Jona Huntsmana wskazywała na to, że propozycję przyjmie, ale nie ogłosił jeszcze publicznie swojej decyzji. 56-letni polityk ma doświadczenie w dyplomacji. Był m.in. ambasadorem USA w Singapurze i Chinach. Co ciekawe, otrzymał ofertę od Donalda Trumpa, chociaż w trakcie kampanii prezydenckiej miliarder krytykował pracę Jona Huntsmana w Chinach, zarzucając mu, a także administracji Baracka Obamy, że na zbyt wiele pozwala Pekinowi w relacjach z Waszyngtonem. Stanowisko ambasadora USA w Rosji to nie jedyna polityczna opcja dla Jona Huntsmana. Według AFP, polityk rozważa ubieganie się o pozycję senatora stanu Utah.