"Prezydent USA pogratulował Ukrainie wolnych i demokratycznych wyborów parlamentarnych, a Wołodymyrowi Zełenskiemu przekonującego zwycięstwa partii Sługa Narodu" - poinformowała po rozmowie administracja prezydenta Ukrainy. "Donald Trump wyraził przekonanie, że nowe władze ukraińskie będą w stanie szybko poprawić wizerunek Ukrainy i zakończyć śledztwa w sprawach korupcyjnych, które wstrzymywały współpracę między Ukrainą i USA" - podały służby prasowe Zełenskiego. Trump zapewnił ukraińskiego prezydenta, że Stany Zjednoczone niezmiennie wspierają suwerenność i integralność Ukrainy i gotowe są do dalszego wsparcia szerokiego programu reform w tym kraju. Zełenski podziękował prezydentowi USA za utrzymywanie i wzmacnianie sankcji wobec Rosji. "Prezydenci ustalili, że omówią praktyczne szczegóły ukraińsko-amerykańskiej współpracy podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w USA" - podała administracja prezydenta Ukrainy. Terminu wizyty jeszcze nie ogłoszono. Zgodnie ze wstępnymi wynikami niedzielnych wyborów do Rady Najwyższej partia Zełenskiego Sługa Narodu otrzymała ponad 43 proc. poparcia w głosowaniu na listy partyjne oraz 130 mandatów w okręgach jednomandatowych. W nowym parlamencie ugrupowanie to będzie miało 254 posłów, co da mu samodzielną większość. Ukraińcy wybierali w wyborach 225 posłów z list partyjnych (ordynacja proporcjonalna), a 199 - w okręgach jednomandatowych (ordynacja większościowa). W ukraińskim parlamencie zasiada 424 deputowanych. Powinno być ich 450, jednak wyborów nie przeprowadzono na zaanektowanym przez Rosję Krymie i w części opanowanego przez prorosyjskich bojowników Donbasu na wschodzie kraju. Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)