Zapytany, czy prezydent Trump otwarty jest także na współpracę z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem, który oskarżany jest o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, Spicer powiedział, że USA nie zamierzają współpracować z osobami, dla których walka z IS nie jest "prawdziwym zamiarem", a przykrywką. - Otwartości na współpracę nie należy traktować zbyt szeroko - dodał. Spicer zasugerował także, że Trump zalecił już ministrowi obrony Jamesowi Mattisowi zmianę podejścia Stanów Zjednoczonych do walki z Państwem Islamskim. Prezydent ma udać się w piątek do Pentagonu, aby dokładniej omówić tę kwestię. Rzecznik Białego Domu poinformował też, że Trump rozmawiał w poniedziałek telefonicznie z prezydentem Egiptu Abd el-Fatahem es-Sisim. "Prezydent Trump podkreślił, że Stany Zjednoczone pozostają oddane relacjom dwustronnym (z Egiptem), które od dziesięcioleci pomagają obu krajom w stawianiu czoła wyzwaniom w regionie" - oświadczył Spicer. Rzecznik dodał, że Trump dał do zrozumienia, iż pragnie zapewnić, że pomoc wojskowa dla Egiptu będzie skutecznym wsparciem walki sił egipskich z terroryzmem. Odnosząc się do piątkowej wizyty premier Wielkiej Brytanii Theresy May w Waszyngtonie, Spicer powiedział, że Trump będzie z nią rozmawiał o możliwościach zwiększenia handlu między USA a W. Brytanią. Nie wykluczył zarazem, że relacje handlowe mogą nie być głównym tematem rozmowy. Dodał, że "nie sądzi", by planowana była wspólna konferencja prasowa obojga przywódców. Podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami Spicer poinformował również, że Biały Dom planuje stworzenie "stanowisk skype'owych" na swych regularnych briefingach dla mediów, aby umożliwić udział organizacji medialnych spoza Waszyngtonu.