Według szefowej policji w Rockford, Carli Redd, sprawca przebywa w areszcie i został już przesłuchany. - Nie sądzimy w tej chwili, że są inni podejrzani, którzy ukrywają się i przebywają na wolności. Nie znamy jasnego motywu tej zbrodni - oświadczyła Redd, dodając, że żadna z ofiar nie została postrzelona. Jak podała Associated Press, trzy osoby zginęły na miejscu. Czwarta zmarła w szpitalu. Nazwiska ofiar śmiertelnych, dwóch kobiet i dwóch mężczyzn w wieku od 15 do 63 lat, nie zostały jeszcze ujawnione. Do środowych zabójstw doszło kilka dni po tym, jak młody pracownik supermarketu Walmart w Rockford zaatakowany nożem i zabity w miejscu pracy. "Zapobiec kolejnym sytuacjom" - Dzisiaj jesteśmy zszokowani kolejnym przerażającym aktem przemocy wobec niewinnych członków naszej społeczności. Naszą główną troską jest zapewnienie osobom bezpośrednio dotkniętym tą przemocą wsparcia i powrotu do zdrowia - oświadczył burmistrz Rockford Tom McNamara. Zapewnił, że władze "pracują nad tym, aby zrozumieć, dlaczego się to wydarzyło i zapobiec powtórzeniu sytuacji". *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!