45-latek został potrącony przez samochód terenowy ok. godz. 19.30 czasu miejscowego. Według strony internetowej ambassadorforworldpeace.org, brał on udział w liczącym 480 km "Marszu dla Tybetu" z St. Augustine do West Palm Beach. Do wypadku doszło ok. 40 km na południe od St. Augustine, skąd wyruszył. Mieszkający w Bloomington w stanie Indiana Norbu, syn zmarłego brata Dalajlamy XIV, Taktsera Rinpoche, kilkukrotnie uczestniczył w podobnych marszach, w tym z Indiany do Nowego Jorku, liczącym 900 km. Marz miał upamiętnić 50. rocznicę nieudanego powstania Tybetańczyków przeciwko chińskiej władzy, które doprowadziło do wygnania jego wuja. Jego ojciec, który zmarł w 2008 roku, był wykładowcą studiów tybetańskich na uniwersytecie stanu Indiana w Bloomington oraz przedstawicielem dalajlamy w USA.