Kierowca oraz pasażerowie auta, które wjechało na tory tuż pod nadjeżdżający skład, zginęli na miejscu. Spośród ok. dwustu pasażerów pociągu żaden nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policja wyjaśnia, dlaczego samochód znalazł się na przejeździe.