Tragedia na lotnisku w Finlandii. "Przygnieciony przez kadłub samolotu"
61-letni pracownik lotniska zginął przygnieciony w sobotę podczas holowania samolotu na terenie portu lotniczego w Helsinkach - przekazała fińska policja. Mężczyzna w trakcie pracy znalazł się między kadłubem maszyny a pojazdem do opróżniania toalet. Służby badają okoliczności zdarzenia.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę ok. godz. 5 rano na lotnisku w Helsinkach podczas rutynowych prac serwisowych przy samolocie.
61-letni pracownik obsługi lotniska znalazł się miedzy kadłubem samolotu a pojazdem do opróżniania toalet. Ze wstępnych ustaleń fińskiej policji wynika, że podczas kołowania samolot zderzył się z ciężarówką, przygniatając 61-latka. Mężczyzna zginął na miejscu.
Fińskie linie lotnicze Finnair przekazały, że do zdarzenia doszło, gdy samolot, który przyleciał z Tokio, był przewożony do hali serwisowej.
Finlandia. Tragedia w Helsinkach. Nie żyje pracownik lotniska
Policja nie ujawnia danych mężczyzny, lecz zagraniczne media donoszą, że był to 61-letni wieloletni pracownik tamtejszego portu lotniczego, a także strażak-ochotnik i ratownik lokalnych służb ratowniczych.
Wypadek miał miejsce na terenie zamkniętym, gdzie mogą przebywać wyłącznie pracownicy lotniska. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie wypadku, aby ustalić jego przyczynę.
Źródła: "Daily Finland", aviation24.be
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!