Kolejnych siedmiu pasażerów łodzi - troje dzieci i czworo dorosłych - trafiło do szpitala niedługo po wypadku. Rzeczniczka szpitala w Branson poinformowała, że dwóch spośród tych dorosłych jest w stanie krytycznym, a pozostali ranni odnieśli lekkie obrażenia. Szeryf hrabstwa Stone Doug Rader oświadczył, że przyczyną wypadku prawdopodobnie była burza; według służb meteorologicznych w okolicy wiały wiatry osiągające prędkość 100 km/h. Łódź przewróciła się, nabrała wody i utonęła. Nie podano jednak, ile osób płynęło łodzią, ani ile uznano za zaginione. W akcji ratunkowej - jak mówił Rader - biorą udział liczne zespoły nurków. Ratownicy nadal pracują na miejscu zdarzenia.