Tornado wstrząsnęło ich miastem. Potężne zniszczenia
Dachy zerwane z domów, połamane drzewa i kilkoro rannych. To bilans przejścia groźnego tornada przez miasto Puerto Varas w Chile. Wszystkie szkoły w miejscowości zamknięto, a w jednej z placówek urządzono schronisko dla poszkodowanych rodzin. W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania z momentu przejścia trąby powietrznej przez miasto.

Tornado uderzyło w miejscowość około 15:30 lokalnego czasu. W porównaniu z niedawnymi tornadami w USA nie było to bardzo silne zjawisko. Ponieważ niosło podmuchy od 138 do 178 km/h chilijscy eksperci nadali mu kategorię EF1 - jedną z najniższych w skali Fujity-Pearsona.
Setki budynków uszkodzonych, kilkanaście tysięcy odbiorców bez prądu
Pomimo niezbyt imponującej skali, tornado przeszło przez zabudowania miasta Puerto Varas i dokonało poważnych zniszczeń. Jak podaje Krajowa Służba ds. Zapobiegania i Reagowania na Klęski Żywiołowe (SENAPRED) żywioł uszkodził 250 domów. 8 osób zostało rannych, a ponad 12 tys. budynków zostało pozbawionych prądu.
O skali zniszczeń świadczą komentarze osób, które świadkami uderzenia żywiołu. Jak napisał na swoim profilu na Instagramie burmistrz miasta, Tomas Garate, "tornado, którego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy w Puerto Varas, wstrząsnęło naszym miastem".
Ze względów bezpieczeństwa w poniedziałek zamknięto wszystkie szkoły na terenie miasta, zarówno publiczne, jak i prywatne. W jednym z miejscowych gimnazjów urządzono schronisko dla rodzin ze zniszczonych domów.
Na miejsce skierowano 26 żołnierzy, 100 karabinierów oraz członków innych służb porządkowych. Uruchamiane są awaryjne kanały komunikacyjne, by umożliwić łączność do czasu naprawienia zniszczeń w infrastrukturze.
Dramatyczne nagrania z Chile
W mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań z momentu przejścia tornada przez miasto. Wichura zrywała dachy z budynków, niszczyła samochody i miejską infrastrukturę.
Zniszczenia są bardzo duże. Ulice miasta zasłane są dachami zerwanymi z domów i połamanymi drzewami, które spadły na zaparkowane nieopodal samochody.
Jak informują chilijscy synoptycy, po przejściu prze miasto system burzowy skierował się na wschód, w rejon sąsiedniej Argentyny.
W Chile w poniedziałek niebezpieczne burze spodziewane są w rejonach Los Ríos i Los Lagos.
Źródło: Senapred.cl, EFE.com, Radioagricultura.cl, Latercera.com
-----