Jak podaje dziennik "China Daily", większość zamkniętych zakładów to małe przedsiębiorstwa, produkujące słodycze, przetwory warzywne, krakersy itp. Część wytwórców działała nielegalnie i nie posiadała koniecznych licencji. Chiński dziennik poinformował, że wśród około miliona zakładów przetwórstwa spożywczego, działających obecnie w Chinach, około 75 procent to niewielkie, prywatne przedsiębiorstwa. To właśnie w nich dochodzi do naruszeń obowiązujących przepisów i produkowania nie odpowiadającej normom groźnej dla zdrowia żywności - wyjaśnia gazeta. "China Daily" cytuje dane Urzędu ds. Przemysłu i Handlu, z których wynika, że w 2006 roku zamknięto 152 tysiące takich zakładów i hurtowni, produkujących i rozprowadzających złej jakości żywność. Jak ocenia agencja Associated Press, informując o zaostrzeniu kontroli w zakresie produkcji żywności, władze chińskie przeszły do kontrofensywy, starając się rozwiać rosnące zaniepokojenie międzynarodowej opinii złą jakością chińskich produktów. W ostatnim czasie m.in. w USA, innych krajach Azji, a także Ameryki Łacińskiej wprowadzono zakaz importu takich chińskich produktów jak pasta do zębów, przetwory spożywcze, ryby czy karma dla zwierząt z powodu stosowania przez eksporterów chińskich groźnych dla zdrowia ludzi i zwierząt składników.