To nie jest pierwsze zniknięcie Kima od kiedy stoi on na czele Korei Północnej - mówi ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Justyna Szczudlik-Tatar. Jak podaje, poprzednie takie przypadki miały miejsce w roku 2012 i 2013. - To czwarte jego zniknięcie i wydaje się inne od poprzednich, bo jest dłuższe - wyjaśnia ekspertka. Justyna Szczudlik-Tatar tłumaczy, że powodem nieobecności może być choroba przywódcy. Ekspertka podkreśla, że reżim Korei Północnej jest bardzo zamknięty i trudno jednoznacznie stwierdzić, co dzieje się z Kim Dzong Unem. Jak mówi ekspertka, pojawiły się spekulacje, że przywódca Korei Północnej jest chory, albo został odsunięty od władzy. Niektórzy twierdzą zaś, że jest w areszcie domowym lub że pojechał do swojej rezydencji, bo obawia się o życie w związku z walkami frakcyjnymi w partii.Jak mówi ekspert Centrum Studiów Polska-Azja Nicolas Levi, nawet jeśli Kim Dzong Un zniknie ze sceny politycznej, to i tak władzę w państwie utrzyma rodzina Kimów. Ekspert wyjaśnia, że inni członkowie rodziny przywódcy już są gotowi obejmować najważniejsze stanowiska w kraju. Jak mówi, chodzi o starszego brata Kim Dzong Una i jego młodszą siostrę.Nicolas Levi podkreśla też, że nawet jeśli zabraknie Kim Dzong Una, system Korei Północnej się nie zmieni.