IATA w wydanym oświadczeniu podkreśliła, że samolot Malaysia Airlines był zidentyfikowany i oznaczony jako komercyjny odrzutowiec. Dlatego jego zestrzelenie było przykładem "całkowitego pogwałcenia międzynarodowych praw, standardów i konwencji - szczególnie, że jego identyfikacja była udostępniana, a samolot znajdował się w otwartym i zatłoczonym korytarzu powietrznym na wysokości, która miała być bezpieczna" - napisano w dokumencie. Zrzeszenie zwróciło się jednocześnie do stron konfliktu na Ukrainie o porozumienie w celu przekazania ciał ofiar ich najbliższym z poszanowaniem "godności, na jaką zasługują". W tym celu miejsce katastrofy powinno być jak najszybciej zabezpieczone, a składane wcześniej deklaracje realizowane - podkreśliła IATA odnosząc się do zobowiązań Rosji i separatystów o zapewnieniu swobodnego dostępu do miejsca tragedii. IATA zaapelowała również o jak najszybsze wszczęcie śledztwa w sprawie katastrofy. Jednocześnie uznała przypadki blokowania dostępu do terenów, na których znajdowały się ciała i szczątki samolotu jako "obrazę ludzkiej przyzwoitości". Władze Ukrainy i przedstawiciele państw zachodnich podejrzewają, że Boeing 777 towarzystwa Malaysia Airlines, który rozbił się 17 lipca na wschodzie Ukrainy podczas lotu z Amsterdamu do Kuala Lumpur, padł ofiarą wystrzelonej przez rosyjskich separatystów rakiety ziemia-powietrze. W katastrofie zginęło wszystkich 298 pasażerów i członków załogi, a ponad połowa zabitych była obywatelami Holandii.