Wierni przybywają na Plac Świętego Piotra od wczesnego rana. Powoli zapełniają się sektory z miejscami siedzącymi. Jeden z nich zarezerwowano dla oficjalnych delegacji i korpusu dyplomatycznego, akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej. Środowe audiencje generalne to w Watykanie wieloletnia tradycja. Jeszcze miesiąc temu nikt nie spodziewał się, że to dzisiejsze spotkanie będzie ostatnim publicznym wystąpieniem Benedykta XVI przed zapowiedzianą na jutro abdykacją. Zainteresowanie audiencją jest tak duże, że przeniesiono ją z auli Pawła VI na plac świętego Piotra, mogący pomieścić znacznie więcej osób. Przedstawiciele Watykanu twierdzą, że rozdali 50 tysięcy wejściówek. Tysiąc z nich trafiło do Polaków. Na początku audiencji Benedykt XVI objedzie plac przed bazyliką watykańską w papamobile. Następnie wygłosi tradycyjną katechezę i pozdrowienia w kilku językach, między innymi po francusku, niemiecku, angielsku, hiszpańsku, portugalsku, arabsku i po polsku. Treść papieskiego przemówienia nie jest jeszcze znana. Ksiądz Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu w Watykanie, który zajmuje się tłumaczeniami papieskich wystąpień na język polski mówi Polskiemu Radiu, że Benedykt XVI nie będzie przemawiał wyłącznie z kartki. - Ojciec Święty chce w tym dniu podziękować od serca. Ma pewien zarys myśli, ale będzie raczej improwizował - dodaje ksiądz Paweł Ptasznik. Audiencja generalna rozpocznie się o 10.30. Pontyfikat Benedykta XVI ma formalnie zakończyć się jutro o 20.00. Papież będzie wtedy w rezydencji w Castel Gandolfo. W chwili ustąpienia z urzędu stanie się papieżem-emerytem. W związku z masowym napływem wiernych do Rzymu na ostatnie chwile pontyfikatu papieża wszystkie służby miejskie i siły porządkowe czuwają nad bezpieczeństwem i spokojem. W nocy z wtorku na środę przeprowadzono drobiazgowe kontrole w całym rejonie placu Świętego Piotra.