- Niech ojcowie podniosą rękę - poprosił Franciszek podczas spotkania na placu św. Piotra. - Składam wam życzenia w dniu waszego święta. Proszę dla was o łaskę tego, byście zawsze byli bardzo blisko swych dzieci, pozwalając im rosnąć, ale będąc blisko nich. One potrzebują was, waszej obecności, waszej bliskości i miłości - mówił papież zwracając się do ojców. Franciszek zaapelował: "bądźcie dla swych dzieci jak święty Józef, bądźcie strażnikami ich dorastania, wzrostu w mądrości i łasce, bądźcie prawdziwymi wychowawcami". Podkreślił, że święty Józef jest "niedoścignionym wzorem wychowawcy". "Dbał o fizyczny i psychiczny rozwój Jezusa, jego bezpieczeństwo, codzienny byt, strzegł życia, chronił przed wrogami, uczył pracy" - zauważył. Papież dodał: "Dziękuję za wszystko, co robicie dla swoich dzieci". Następnie na prośbę papieża uczestnicy audiencji odmówili modlitwę "Ojcze nasz" za wszystkich ojców na świecie. Zwracając się do Polaków Franciszek powiedział: "Święty Józef, Patron Kościoła Powszechnego, którego uroczystość dzisiaj obchodzimy, to człowiek głębokiej wiary, rzemieślnik, odważny, mocny, pokorny. Jego troska o Jezusa powinna być przykładem dla każdego ojca, każdego wychowawcy". - Jego wstawiennictwu powierzam was tu obecnych, wszystkich rodziców, kapłanów, nauczycieli i katechetów, którzy w Kościele i w społeczeństwie podejmują zadania wychowawcze. Niech Bóg błogosławi was i waszą posługę - dodał Franciszek.