Szczególnie niezadowoleni - jak pisze "Times" są zwolennicy tzw. twardego Brexitu. Ich zdaniem, kurs obrany przez premier may jest zbyt łagodny. Według jednego z eurosceptycznych posłów Partii Konserwatywnej, z którym rozmawia gazeta "szanse na przetrwanie premier" wynoszą obecnie 50%. "Nikt jej nie broni, ale nie ma planu, by ją usunąć, to najgorszy z możliwych scenariuszy" - narzeka kolejny rozmówca dziennika. "Premier funkcjonuje teraz z miesiąca na miesiąc" - dodaje kolejny. John Whittingdale, były minister kultury publicznie już stwierdza, że Theresa May powinna odjeść jesienią, gdy - przynajmniej według planów - zakończyć mają się rozmowy handlowe z Unią. "Times" opisuje też scenę ze spotkania skarbnika partii ze sponsorami. Anonimowy biznesmen relacjonuje, że na deklarację skarbnika stronnictwa: "Kocham Theresę May, kto chciałby ją wymienić?", około 1/4 zebranych odpowiada, że taki scenariusz byłby pożądany. Dziennik pisze, że słabnącą pozycję May widzi też Bruksela, stąd propozycja by przedłużyć okres przejściowy.