W swym liście Tillerson prosi o ratyfikację protokołu akcesyjnego Czarnogóry do NATO. Wskazuje, że przyłączenie się 650-tysięcznej Czarnogóry przyczyni się do wzmocnienia bezpieczeństwa, rozwoju handlu i reform demokratycznych w regionie. Eksperci w Waszyngtonie twierdzą, że kopia listu szefa dyplomacji USA trafiła do mediów we wtorek dla zatarcia złego wrażenia, jakie wywołała poniedziałkowa informacja o tym, że Rex Tillerson odwołał swe uczestnictwo w zaplanowanym na 5-6 kwietnia spotkaniu ministrów spraw zagranicznych krajów NATO w Brukseli. Tillerson nie może pojechać do kwatery głównej Sojuszu, gdyż pragnie uczestniczyć w wizycie prezydenta Chin Xi Jinpinga w Stanach Zjednoczonych, a później w kwietniu udać się do Rosji - podał we wtorek rano Reuters, powołując się na źródła w Białym Domu. We wtorek późnym popołudniem czasu amerykańskiego rzeczniczka NATO poinformowała o zwołaniu na 26 maja szczytu przywódców państw i rządów NATO, w którym, weźmie też udział prezydent USA <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a>. Poinformowała także, że 12 kwietnia dojdzie do spotkania sekretarza generalnego NATO, Jensa Stoltenberga, który przebywa obecnie z trzydniową wizytą W Waszyngtonie, z prezydentem Trumpem. Spotkanie to będzie poświęcone przygotowaniom do majowego szczytu w Brukseli. Jeśli chodzi o spotkanie Tillersona z szefami dyplomacji państw NATO, Biały Dom poinformował, że spotkanie odbędzie się w innym terminie, sam Tillerson weźmie w nim udział, a ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich Paktu otrzymali już z Waszyngtonu list z propozycjami innych terminów. USA nie poświęcą akcesji Czarnogóry na rzecz Rosji? List Tillersona ws. Czarnogóry oddala obawy, że administracja prezydenta Donalda Trumpa mogłaby poświęcić członkostwo Czarnogóry w NATO na rzecz poprawy stosunków z Rosją, w sytuacji, gdy Moskwa od lat sprzeciwia się rozszerzeniu Sojuszu na Bałkanach Zachodnich. 24 państwa członkowskie NATO już ratyfikowały przystąpienie Czarnogóry do Sojuszu. Nie uczyniły jeszcze tego USA, Hiszpania, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-kanada,gsbi,4212" title="Kanada" target="_blank">Kanada</a> i Holandia. Jak podaje agencja Reutera wśród przeciwników ratyfikacji protokołu akcesyjnego Macedonii do NATO w Senacie USA są dwaj senatorzy republikańscy - Rand Paul i Mike Lee, którzy "de facto zablokowali procedurę szybkiej ratyfikacji". Zdaniem senatora Paula "nie jest przejawem mądrości rozdrażnianie Rosji z powodu jakiegoś małego państwa niegrającego żadnej istotnej roli w systemie obronnym USA". Innego zdania jest sekretarz stanu USA. W swym liście Tillerson podkreślił, że "uczestnictwo Czarnogóry w majowym szczycie NATO w charakterze pełnoprawnego członka Paktu będzie mocnym sygnałem potwierdzającym jedność wśród członków transatlantyckiej wspólnoty".