"Hagel zażądał wyjaśnień dotyczących rosyjskiego konwoju humanitarnego. Minister Szojgu ‘zapewnił’, że w konwoju nie ma personelu wojskowego i nie zostanie on wykorzystany jako pretekst do inwazji na Ukrainę. Potwierdził też, że pomoc będzie dostarczona potrzebującym we współpracy z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża i zapewnił, że Rosja spełni warunki Ukrainy" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronach Departamentu Obrony USA. Tymczasem pomoc wyruszyła z bazy wojskowej, a rosyjski żołnierz stwierdził na portalu społecznościowym, że ciężarówki uczestniczące w konwoju to przemalowane w kilka dni na biały pojazdy wojskowe - przypomina "The Interpreter". Według relacji korespondentów prestiżowych brytyjskich i amerykańskich tytułów kierowcy są "w rzeczywistości żołnierzami" (korespondentka "The Financial Times" pisała, że mówią, iż są weteranami - przyp red.), a niektórzy mają tatuaże charakterystyczne dla rosyjskich wojsk powietrzno-desantowych. Konwój ochraniają pojazdy wojskowe i helikoptery. Niektóre z pojazdów, jak donosił dziennikarz "The Guardian", przekroczyły granicę na jego oczach. Zdaniem amerykańskiego magazynu trudno też mówić o "spełnianiu warunków Ukrainy", skoro wcześniej wynegocjowano, że konwój wjedzie na Ukrainę koło Charkowa, a zamiast tego dotarł w okolice kontrolowanego przez separatystów przejścia granicznego w Izwarino. Dzisiaj prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował w rozmowie telefonicznej z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem, że ukraińska artyleria zniszczyła rosyjskie pojazdy opancerzone, które wjechały na Ukrainę. Strona rosyjska temu zaprzecza. Generał Igor Konaszenkow oświadczył, że żadna rosyjska kolumna wojskowa nie przekroczyła rosyjsko-ukraińskiej granicy "ani w nocy, ani w ciągu dnia". Generał dodał - relacjonuje Informacyjna Agencja Radiowa - że podobne oświadczenia są "oparte na jakiś fantazjach", a "przypuszczenia dziennikarzy nie powinny być przedmiotem poważnych rozmów na najwyższym szczeblu". Będący na miejscu zagraniczni dziennikarze zastanawiali się dzisiaj między innymi nad tym, dlaczego ciężarówki są w dużej mierze prawie zupełnie puste. ML