Cytowany przez BBC w czwartek libański minister spraw wewnętrznych Nohad Masznuk powiedział, że kobieta, którą zidentyfikowano jako Sadżę al-Dulaimi, podróżowała wraz z dwoma synami i córką, gdy przed dwoma tygodniami zatrzymano ich na granicy z Syrią. - Dulaimi nie jest obecnie żoną Abu Bakra al-Bagdadiego - powiedział minister Masznuk. Wyjaśnił, że kobieta trzykrotnie wychodziła za mąż i że z pierwszego małżeństwa ma dwóch synów. W środę irackie MSW zdementowało wcześniejsze doniesienia, że osoba zatrzymana przez władzę Libanu jest żoną przywódcy IS. - Sześć lat temu (al-Dulaimi) wyszła za mąż za Abu Bakra al-Badgadiego; była jego żoną trzy miesiące i ma z nim córkę. Teraz poślubiła Palestyńczyka i jest w ciąży - wyjaśnił szef libańskiego MSW. Powiedział, że dzieci pani Dulaimi pozostają w ośrodku opiekuńczym, gdy ona jest przesłuchiwana w siedzibie resortu obrony. Organizacja IS nie skomentowała zatrzymania tych osób, lecz islamistyczna al-Nusra potępiła akcję - pisze BBC. Według irackiego rządu zatrzymana kobieta jest córką członka powiązanego z Al-Kaidą ekstremistycznego ugrupowania Front al-Nusra. BBC cytuje przedstawiciela władz libańskich, który uważa, że sytuację można wykorzystać do wywarcia presji w negocjacjach z IS i al-Nusrą, które przetrzymują ponad 20 libańskich żołnierzy i policjantów i grożą ich zabiciem, jeśli islamistyczni bojownicy nie zostaną uwolnieni z libańskich więzień. Libańskie siły bezpieczeństwa zaostrzyły w ostatnich miesiącach kontrole graniczne i wzmogły działania wymierzone w dżihadystów z IS. Organizacja ta na opanowanych obszarach Iraku i Syrii proklamowała kalifat, na którego czele stoi al-Bagdadi jako kalif. Przywódca dżihadystów w listopadzie zapowiedział, że państwo muzułmanów zostanie rozszerzone na Arabię Saudyjską i cztery inne państwa arabskie. Jednocześnie zaapelował do wiernych o "erupcję dżihadu" na świecie. ONZ ocenia, że na podbitych terytoriach al-Bagdadi ma pełnię władzy.