Ataku dokonało co najmniej czterech uzbrojonych napastników. Weszli do budynku i zaczęli strzelać do przebywających tam osób. W chwilę później na miejscu ataku pojawiła się policja. Wtedy jeden z zamachowców wysadził się w powietrze. Dwóch kolejnych zastrzelono. Czwarty został schwytany. Saudyjskie władze są przekonane, że za atakiem stoi Al-Kaida.