Emisje dwutlenku węgla wzrosły o prawie jedną trzecią w ciągu ostatniej dekady, a nasza planeta powoli traci zdolność pochłaniania tego gazu - alarmują eksperci. - Globalne trendy klimatyczne wskazują, że temperatura na Ziemi wzrośnie do końca tego wieku o około 6 stopni Celsjusza - ostrzega profesor Corinne Le Quere z University of East Anglia, która nadzorowała badania. Wyniki analiz wskazują, że od 2000 roku emisja dwutlenku węgla rośnie o średnio 3,4 procent rocznie (w latach 90. wzrost był na poziomie jednego procenta). Obecne stężenie tego szkodliwego gazu w atmosferze to 385 ppm (cząstek na milion), czyli o 38 procent więcej niż przed rewolucją przemysłową. Le Quere uważa, że sytuacja może się znacznie pogorszyć, ponieważ nasza planeta traci powoli zdolność naturalnego pochłaniania gazów cieplarnianych np. przez lasy czy oceany. - Jedyna szansa, by zapanować nad zmianą klimatu, to drastyczna redukcja emisji dwutlenku węgla - twierdzi profesor. Naukowcy mają nadzieję, że wyniki ich badań wpłyną na atmosferę zbliżającego się szczytu klimatycznego w Kopenhadze i wymuszą na przedstawicielach największych państw świata podjęcie zdecydowanych działań w celu zapobiegania globalnemu ociepleniu.