Mułła Hussain Gulla jest jednym z dowódców talibów w opanowanej przez nich południowej prowincji Helmand. Duchowny zapowiedział, że talibowie nie zgodzą się na jakiekolwiek negocjacje z rządem afgańskim dopóki w kraju stacjonują obce wojska, a zwłaszcza Amerykanie. Dodał, że bojownicy będą atakowali żołnierzy bez względu na ich pochodzenie. Nasilenie ataków ma nastąpić w okresie ramadanu. - My po prostu robimy wszystko, żeby zniszczyć plany NATO i spowodować wycofanie się obcych wojsk. Nie rozróżniamy po flagach, kto jest z jakiego kraju, bo nam jest naprawdę wszystko jedno. Chcemy zabijać żołnierzy - powiedział Polskiemu Radiu mułła.