Groźby nuklearne prezydenta Rosji Władimira Putina wróciły na czołówki mediów w weekend, kiedy ogłosił, że zawarł umowę z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką w sprawie rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi. Po raz pierwszy od połowy lat 90. Kreml rozmieści broń atomową poza granicami kraju. W sobotnim wywiadzie telewizyjnym Putin powiedział też, że Rosja do lipca zakończy budowę składowiska tej broni na Białorusi. Jednocześnie nie sprecyzował, kiedy miałby nastąpić transfer tego uzbrojenia. Obawy związane z rosnącymi napięciami nuklearnymi między Rosją a Stanami Zjednoczonymi powróciły, gdy Rosja niedawno zawiesiła swój udział porozumieniu New START dotyczącym redukcji broni jądrowej. Umowa ogranicza liczbę głowic strategicznej broni jądrowej, jaką może posiadać rząd w Waszyngtonie i Moskwie, ale nie określa minimalnej liczby w przypadku taktycznej broni atomowej. Chociaż nie ma potwierdzenia, ile taktycznej broni nuklearnej Rosja ma obecnie, według agencji Reutera, Stany Zjednoczone zakładają, że ma do dyspozycji około dwóch tysięcy taktycznych głowic. Czyli około 10 razy więcej niż Waszyngton. „Rosja nie przygotowuje się do użycia broni jądrowej” W odpowiedzi na deklarację Putina Stany Zjednoczone oświadczyły, że nic nie wskazuje na to, aby Rosja przygotowywała się do użycia broni nuklearnej. Dodano, że USA będą nadal monitorować sytuację. "Nie widzieliśmy żadnego powodu, aby korygować naszą własną strategię nuklearną, ani żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do użycia broni nuklearnej" - przekazał Departament Stanu USA. Dodano, że "Stany pozostają zaangażowane w zbiorową obronę NATO". Bruno Lete, starszy analityk ds. bezpieczeństwa i obrony w German Marshall Fund, powiedział DW, że oświadczenie Putina nie jest zaskoczeniem dla Europy i NATO". - Po pierwsze, jest to część szerszego trendu z ubiegłego roku, kiedy Rosja nasiliła swoją retorykę nuklearną, a NATO i Europa są na to przygotowane - powiedział. - Ale po tym, jak Rosja zawiesiła New START, pojawiły się obawy, że Rosja może rozmieścić broń jądrową bez żadnych systemów weryfikacji. Nie jest to dobre dla pokoju i bezpieczeństwa i byłoby lepiej, gdyby ten traktat nadal obowiązywał. Czym jest taktyczna broń jądrowa? Jest wykorzystywana do zwalczania określonych celów na polu bitwy i może zastąpić konwencjonalną broń w powszechnych systemach uzbrojenia. Takie ładunki nie mogą zostać od razu zdetonowane, wymagają systemu przenoszenia, takiego jak Iskander - pocisków balistycznych krótkiego zasięgu, których Rosja używała do wystrzeliwania konwencjonalnej amunicji w Ukrainie i w Syrii. - Taktyczna broń nuklearna jest wystrzeliwana wyłącznie w celu wygrania bitwy i nie jest przeznaczona do atakowania miasta. Są to mniejsze głowice i mogą mieć siłę do 100 kiloton w zależności od celu - tłumaczy DW William Alberque, dyrektor ds. strategii, technologii i kontroli zbrojeń w Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych (IISS). Dla porównania, strategiczna broń nuklearna jest międzykontynentalna i może zniszczyć całe miasta. - Taka broń może być wystrzelona lub dostarczona, powiedzmy na przykład, z terytorium Rosji, aby uderzyć w cele w USA. W czasach zimnej wojny, aby głowica mogła być uważana za strategiczną, powinna mieć zasięg od Syberii po Montanę. Strategiczne pociski mają siłę ponad 100 kiloton, czyli co najmniej pięć razy więcej niż bomby zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki i mogą spowodować wiele szkód - powiedział Alberque. Jak to wpływa na porozumienia o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej? Układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) ogranicza rozprzestrzenianie broni jądrowej do krajów nieatomowych. W swoim sobotnim oświadczeniu Putin argumentował, że stacjonowanie taktycznej broni jądrowej na Białorusi nie narusza tego porozumienia. - Tu również nie ma nic niezwykłego: Stany Zjednoczone robią to od dziesięcioleci. Od dawna umieszczają swoją taktyczną broń nuklearną na terytorium swoich sojuszników - powiedział Putin, cytowany przez rosyjską państwową agencję informacyjną TASS. Na mocy NPT Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Francja i Wielka Brytania mają prawo do posiadania broni jądrowej. Chociaż nie mogą przekazywać broni nuklearnej ani technologii krajom nieatomowym, mogą rozmieszczać broń poza swoimi granicami. Putin podkreślił, że Rosja zachowa kontrolę nad przeniesioną bronią, zgodnie z umowami o nierozprzestrzenianiu broni. Stany Zjednoczone rozmieściły broń jądrową w Europie w krajach takich jak Belgia, Niemcy, Holandia i Włochy. W strefie kontroli Stefan Scheller, współpracownik Niemieckiego Towarzystwa Polityki Zagranicznej (DGAP) w Berlinie podkreślił, że rozmieszczenie przez Stany Zjednoczone pewnej liczby broni jądrowej w niektórych miejscach w Europie było częścią strategii obrony kolektywnej NATO. - Istnieje koncepcja NATO nazywana "współdzieleniem broni jądrowej" (z ang. nuclear sharing). Jest to wieloletnia polityka odstraszania nuklearnego, która gwarantuje, że korzyści, odpowiedzialność i ryzyko odstraszania nuklearnego są dzielone w całym Sojuszu. Ma ona na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa członkom NATO - powiedział. Alberque podziela podobny pogląd. Dodał, że broń taktyczna, którą posiadają Stany Zjednoczone, jest przeznaczona wyłącznie do atakowania formacji wojsk lub krytycznych punktów infrastruktury wojskowej, takich jak dowództwa wojskowe lub centra dowodzenia i kontroli. - Nie są one zaprojektowane jako broń strategiczna przeznaczona do uderzenia w Moskwę czy Petersburg - powiedział. Czytaj także: Simonjan uderza w dziennikarkę, która sprzeciwiła się Putinowi. Ta odpowiada Odnosząc się do wykorzystania przez Putina Białorusi jako wyrzutni taktycznej broni jądrowej, Scheller podkreślił, że ta decyzja została ogłoszona przez Putina jednostronnie, a nie podczas konferencji prasowej z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. - To wyraźny znak, że Białoruś coraz bardziej traci suwerenność narodową - powiedział. W ciągu ostatnich lat Łukaszenka zacieśnił więzi z Putinem, pomagając mu utrzymać reżim w Mińsku w obliczu ogólnokrajowych protestów wzywających do jego rezygnacji w 2020 roku. Z kolei w ubiegłym roku przeprowadził referendum, po którym zatwierdzono nową konstytucję znoszącą status państwa nieatomowego. Jak powinno zareagować NATO? Zdaniem Lete, rozmieszczenie przez Rosję taktycznej broni nuklearnej na Białorusi oznacza, że mogłaby ona przeprowadzić uderzenie na terytorium NATO znacznie szybciej niż było to możliwe wcześniej. - Dlatego czas reakcji NATO na działanie będzie krótszy. Albo NATO będzie kontynuować odstraszanie nuklearne, które Sojusz już prowadzi, albo może zaangażować się w naciski jądrowe, które mają zniechęcić Rosję do rozmieszczania jej broni na Białorusi. Ale w obecnej sytuacji myślę, że NATO będzie kontynuować atomowe odstraszanie - podsumowuje. Priyanka Shankar/Deutsche Welle