Na filmie widać, jak kobieta parkuje samochód przed sklepem i idzie na zakupy. W aucie zostaje małe dziecko. Widać, że jest mocno spocone; niespokojnie wierci się w foteliku. Do samochodu podchodzi inna kobieta, widzi męczące się wewnątrz dziecko, próbuje otworzyć samochód. Odchodzi, gdy stwierdza, że drzwi pojazdu są zamknięte. Dziecko zaczyna szybko i płytko oddychać, płacze. W pewnym momencie cichnie, ma zamknięte oczy - wygląda jakby spało. I wtedy interweniuje przechodzący obok mężczyzna - wybija szybę w aucie i zaczyna reanimować malca. W ostatnim ujęciu dziecko zabiera karetka pogotowia. Wystarczył kwadrans w zamkniętym aucie. Okazuje się, że dziecko ma uszkodzone mózg i nerki. Każdego roku w USA umiera kilkadziesiąt dzieci pozostawionych w samochodzie w czasie upału.