Rok temu o tej porze Hiszpanie obawiali się suszy, bo poziom wody w zbiornikach retencyjnych był wyjątkowo niski. Teraz nie wykluczają, że trzeba będzie otworzyć tamy, bo w większości zbiorników woda przekroczyła dopuszczalny poziom. Do 20 marca średnie opady deszczu wyniosły w Hiszpanii 100 litrów na metr kwadratowy - dwa razy więcej niż zwykle. Zdaniem synoptyków, miesiąc zakończy się rekordową liczbą - 135 litrów na metr kwadratowy. Podobnie było w marcu 65 lat temu. Deszcz utrudnia uroczystości Wielkiego Tygodnia i nie przestanie padać do pierwszego tygodnia kwietnia. Dopiero wtedy - według synoptyków - zawita do Hiszpanii ciepła i słoneczna wiosna.