Nagranie z tajnego szkolenia białoruskich służb jest w języku rosyjskim i angielskim - wszystkie instrukcje dla migrantów są tłumaczone. Białorusini zachęcają, by migranci atakowali "butelkami, kamieniami, kłodami", "wszystkim, co mają pod ręką". - Do was strzelać nie będą, a jeśli będą, to w powietrze - słyszymy na nagraniu. Białoruski funkcjonariusz zachęca uczestników szkolenia, by atakować "niechronione miejsca" - szyję, ręce, nogi. Przy pomocy atrapy wykonuje gest dźgania przeciwnika. Premier o "drastycznym filmie" - Jesteśmy w posiadaniu bardzo drastycznego filmu, gdzie funkcjonariusze białoruscy instruują irackich i pochodzących z Bliskiego Wschodu migrantów, w jaki sposób nożem atakować polskich funkcjonariuszy. To oznacza, że scenariusze po stronie białoruskiej mogą być bardzo drastyczne. Działania służb i funkcjonariuszy białoruskich mogą prowadzić do daleko posuniętej eskalacji działań - mówił premier Mateusz Morawiecki. - Dlatego my po naszej stronie też jesteśmy gotowi na zastosowanie tej drabinki eskalacyjnej, czyli zamykanie kolejnych przejść granicznych, zamykanie możliwości tranzytowych i handlowych, po to, żeby wywrzeć gospodarczą presję na reżim Łukaszenki - poinformował polski premier. Na pytanie, jak ocenia wsparcie ze strony UE, NATO i innych sojuszników w kwestii sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, odpowiedział: - Reakcje UE i naszych sojuszników amerykańskich oraz pozostałych z NATO są dobre. Wskazują na duże zrozumienie tego, co dzieje się na naszej wschodniej granicy. Wcześniej nagranie publikował niezależny białoruski serwis Nexta. Wyjaśnijmy, że w niedzielę rozpoczęła się seria zagranicznych wizyt premiera Mateusza Morawieckiego w związku z eskalacją napięcia na polsko-białoruskiej granicy i niepokojącymi działaniami ze strony Rosji. Na miejscu jest reporter Interii Jakub Oworuszko.