Tajfun Megi przyniósł ulewne deszcze i porywisty wiatr, który przewracał samochody, a nawet autobusy. Wśród rannych jest grupa japońskich turystów, których autokar został powalony przez silny podmuch wiatru. Z terenów dotkniętych przez Megi na Tajwanie ewakuowano prawie 15 tysięcy osób. Drugi dzień na wyspie zamknięte są biura i szkoły. Trwa usuwanie szkód wyrządzonych przez Megi. W wielu częściach wyspy wiatr wyrywał drzewa. Dziś tajfun Megi dotarł nad wybrzeże Chin. W prowincji Fujien z terenów najbardziej zagrożonych ewakuowano ponad 120 tysięcy osób. W całym regionie odwołano dziesiątki połączeń lotniczych i kolejowych.