Redakcje tych trzech gazet zapewniły, że są w posiadaniu ponad 90 tysięcy "sprawdzonych i autentycznych dokumentów" o tajnych operacjach wojsk amerykańskich w Afganistanie. Chodzi m.in. o akcje amerykańskich komandosów, w tym grupy Task Force 373, specjalizującej się w "eliminowaniu" czołowych dowódców wroga. Te dokumenty to głównie meldunki oficerów i zwykłych żołnierzy, walczących z talibami. Zawierają one - jak zapewniają redaktorzy gazet - informację o ofiarach wśród ludności cywilnej, chybionych operacjach oraz wielu innych błędach i niepowodzeniach wojsk amerykańskich w Afganistanie. Niemiecki "Der Spiegel", amerykański "New York Times" i brytyjski "Guardian" piszą, że z tych dokumentów wynika jednoznacznie, że sytuacja sił NATO w Afganistanie jest o wiele gorsza niż przedstawiają ją w oficjalnych komunikatach wojskowi i politycy. Te publikacje natychmiast ostro skrytykował Biały Dom. - Stany Zjednoczone w najostrzejszy sposób potępiają opublikowanie tajnych informacji. To może zagrozić życiu Amerykanów i ich sojuszników, a także bezpieczeństwu narodowemu - oświadczył James Jones, doradca prezydenta Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa.