"Dwa tygodnie temu przetestowaliśmy rakietę o zasięgu 2 tys. km (...). Margines błędu wielkości 8 metrów oznacza pełną celność" - powiedział generał Ali Abdollahi. W marcu Gwardia Rewolucyjna Iranu przeprowadziła próby z pociskami balistycznymi, co nazwała "demonstracją irańskiej nienuklearnej siły odstraszania". Zdaniem USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec irańskie próby rakietowe są sprzeczne z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, która zawiera apel do Iranu, by nie przeprowadzał testów rakiet zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych. Rosja twierdzi, że Iran swymi próbami rakietowymi nie narusza rezolucji RB ONZ nr 2231. Teheran zaprzecza oskarżeniom, że jego rakiety są przeznaczone do przenoszenia ładunków nuklearnych. Uchwalona w lipcu 2015 roku rezolucja jest podstawą procesu łagodzenia sankcji wobec Iranu w zamian za ograniczenie programu nuklearnego i wzywa Teheran do powstrzymania się od określonych działań związanych z produkcją rakiet balistycznych. Państwa zachodnie uważają to za równoważne z zakazem, ale np. Chiny zgadzają się z opinią Rosji i Iranu, że takich prac formalnie nie zakazano.