Do tragedii doszło w miejscowości Chiang Rai. Ogień zaskoczył uczennice we śnie. Do tej pory potwierdzono śmierć 17 dziewcząt. Dwie są wciąż poszukiwane, a pięć odniosło obrażenia, w tym dwie - poważne. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru. Jak poinformowała policja, budynek internatu był zbudowany głównie z drewna. Wzniesiono go ponad 40 lat temu.