Mężczyźni zostali aresztowani w weekend, wraz z trzecim podejrzanym, który rzekomo otworzył ogień w kierunku policjantów w czasie nalotu na budynek wykorzystywany jako kryjówkę. Na miejscu znaleziono wiele paszportów, narkotyki i trzy pistolety. W zamkniętej na kłódce zamrażarce policjanci znaleźli poćwiartowane na sześć części ciało. Policja potwierdziła, że dwaj zatrzymani mężczyźni to Amerykanie. Wcześniej śledczy współpracowali z amerykańską policją w celu ustalenia tożsamości zatrzymanych. Śledczy wciąż szukają informacji na temat trzeciego podejrzanego. Jak podano, mężczyzna miał dziesięć paszportów, i do tej pory nie udało się ustalić jego narodowości. Nie ustalono też jeszcze, w jaki sposób zginęła osoba, której ciało znaleziono w zamrażarce. Makabryczny charakter sprawy zelektryzował tamtejszą opinię publiczną. Pojawiły się sugestie odnośnie międzynarodowych grup przestępczych działających w stolicy Tajlandii.