62-letni Ro Mu Hiun zmarł w rezultacie obrażeń, jakie doznał spadając ze zbocza góry podczas wycieczki w towarzystwie współpracownika. Według adwokata rodziny, Ro Mu Hiun pozostawił list zawiadamiający, że zamierza popełnić samobójstwo. Potwierdził to jeden z jego najbliższych współpracowników Mun Jae In. "Były prezydent Ro wyszedł z domu i wydaje się, że podczas wycieczki po górach Ponghwa skoczył ze skały" - powiedział Mun Jae In w oświadczeniu przekazanym przez telewizję. Ro Mu Hiun odniósł ciężkie obrażenia głowy i zmarł w ich rezultacie po przetransportowaniu do szpitala w mieście Busan. Policja prowadzi śledztwo w celu oficjalnego ustalenia okoliczności tragedii. Ro Mu Hiun był podejrzany o przyjęcie łapówki od pewnego biznesmena w wysokości ponad 6 mln dolarów kiedy sprawował urząd prezydenta. Toczyło się przeciwko niemu śledztwo. W skandal zamieszana też była jego żona. Ro Mu Hiun był prezydentem Korei Południowej w latach 2003-2008.