- Peter Mangs zaprzecza odpowiedzialności za przypisywane mu przestępstwa - powiedział podczas rozprawy jego obrońca Jesper Montan. Mangusowi zarzuca się, że przez prawie 10 lat urządzał "polowania" na imigrantów w Malmoe, siejąc w mieście panikę. Podejrzany strzelał z ukrycia po zapadnięciu zmroku z broni z celownikiem laserowym. Dwie z jego ofiar zginęły w samochodach, a druga na klatce schodowej. Zabójca został aresztowany pod koniec 2010 roku. W czasie rozprawy Anders Breivik powoływał się na działalność Petera Mangsa, nazywając go z uznaniem "największym opozycjonistą w Skandynawii" przed 22 lipca 2011 roku. - Między przypadkami Petera Mangsa, Johna Ausoniusa (Szweda zwanego lasermanem, który strzelał do imigrantów na początku lat 90. w Sztokholmie) a Andersem Breivikiem występują oczywiste podobieństwa. Działali na własną rękę oraz żywili nienawiść do społeczeństwa wielokulturowego - uważa Daniel Poohl, redaktor naczelny szwedzkiego antyrasistowskiego magazynu "Expo", założonego przez autora słynnej trylogii "Millennium" Stiega Larssona. W przeciwieństwie do Breivika, Mangs korzystał w przeszłości z opieki psychiatrycznej, potem próbował zniszczyć dokumentację medyczną. Szwedzkie media informują, że podejrzany był aktywnym członkiem związku strzeleckiego, dzięki czemu miał zezwolenie na broń i dostęp do niej. Proces ma potrwać do lipca.