Do wypadku doszło niedaleko miejscowości Mjoelby w południowej Szwecji. W chwili wykolejenia się super szybki pociąg poruszał się z prędkością 140 kilometrów na godzinę. Podróżowało nim 125 pasażerów. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ponieważ wagon, którego koła wypadły z torów, nie przewrócił się. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Zbada to specjalna komisja.