Zaginięcie Beaty R. zgłosiła we wrześniu jej rodzina, która zaniepokoiła się nagłym zniknięciem kobiety. Polka ostatni raz widziana była w dzielnicy Malmoe Oxie w towarzystwie męża, który ją podwoził. Jak podała gazeta "Aftonbladet", para była w trakcie rozwodu, a Beata R. starała się o wyłączną opiekę nad dziećmi oraz sądowy zakaz kontaktu ze strony małżonka z powodu gróźb i przemocy, jakich miała doświadczyć. Wniosek o ochronę został jednak odrzucony. W poszukiwania kobiety zaangażowano helikoptery oraz psy tropiące, a szwedzka policja, za zgodą rodziny Polki, opublikowała jej zdjęcie. Odnaleziono ciało kobiety W piątek policja otoczyła zalesiony teren wokół znajdującego się w gminie Svedala na południu kraju jeziora Yddingesjön.- Prowadzimy czynności w toczącym się śledztwie. Dotyczy ono poważnego przestępstwa - mówił lokalnym mediom rzecznik policji Rickard Lundqvist. W sobotę policja poinformowała, że odnaleziono tam ciało kobiety. Służby na razie nie ujawniają tożsamości ofiary, jednak jak podał dziennik "Fakt" jest to właśnie zaginiona Polka.Potwierdzić miała to dziennikarzom matka zaginionej Polki, a miejsce ukrycia zwłok miał wskazać mąż Beaty R.Mężczyzna już wcześniej został oskarżony o porwanie żony i przebywa w areszcie.