Pracownicy muzeum już w czwartek rano zauważyli, że szyba jest zbita, ale media o kradzieży poinformowano dopiero wczoraj. - Myślimy, że ten pył nie ma żadnej wartości materialnej, trudno go bowiem odróżnić od pyłu na Ziemi - stwierdził rzecznik muzeum. Policja umorzyła śledztwo z powodu braku śladów. W 1969 roku członkowie załogi statku Apollo 11 - w tym Neil Armstrong - jako pierwsi ludzie wylądowali na Księżycu. Pył z satelity Ziemi to prezent, jaki amerykański prezydent Richard Nixon podarował Szwecji w 1970 roku.