Reklama

Szwecja: Koalicjanci odcinają się od wypowiedzi minister

Rzecznik szwedzkiej partii Zielonych, a zarazem minister koalicyjnego rządu, odcina się od wypowiedzi minister finansów o tym, że uchodźcy powinni szukać sobie innego kraju osiedlenia niż Szwecja. Gustav Fridolin twierdzi, że wypowiedź Magdaleny Andersson nie jest zgodna z polityką szwedzkiego rządu w tej kwestii.

Szwedzka minister finansów w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Dagens Nyheter" powiedziała, że Szwecja ma problem z integracją azylantów. 

Andersson jest zdania, że błędem było i jest przyjmowanie dużej liczby uchodźców, jeśli nie można im zapewnić mieszkania, edukacji czy pracy. Powiedziała, że uchodźcy powinni wybierać te kraje, które dadzą im większe możliwości niż Szwecja. 

Słowa te spotkały się z krytyką ze strony koalicyjnej partii Zielonych, jak i niektórych polityków socjaldemokracji, do której należy też Anderrson.

Reklama

W komentarzu udzielonym szwedzkiej agencji informacyjnej TT Fridolin powiedział, że "gdyby każdy mówił tak, jak Magdalena Andersson, to nikt z potrzebujących nie znalazłby nigdzie schronienia". 

Również członek egzekutywy szwedzkich socjaldemokratów Ulf Bjereld jest rozczarowany wypowiedzią minister finansów. 

"Magdalena Andersson mówiąc bez podania przykładu o tym, że inne kraje mogą być dla uchodźców lepsze, bezpodstawnie oczernia szwedzką politykę migracyjną" - powiedział szwedzkiemu radiu Ulf Bjereld.

Magdalena Andersson nie odpowiedziała na głosy krytyki kierowane pod jej adresem.

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy