- Poczyniliśmy postępy w negocjacjach, aby przezwyciężyć sprzeciw Turcji wobec kandydatury Szwecji do NATO. Przełom może nastąpić na rozpoczynającym się szczycie Sojuszu w Madrycie - stwierdziła we wtorek Ann Linde w rozmowie z dziennikiem "Svenska Dagbladet". Dodała jednocześnie, że Szwecja "jest przygotowana na to, że rozmowy z Turcją potrwają dłużej". - Wtedy cierpliwie będziemy kontynuować negocjacje po szczycie - podkreśliła Linde. Szwecja i Finlandia chcą dołączyć do NATO W podobny sposób wypowiedział się we wtorek prezydent Finlandii Sauli Niinisto, podkreślając, że "panuje nieco większe wzajemne zrozumienie". Dodał, że nie jest optymistą ani pesymistą, jeśli chodzi o wynik toczących się negocjacji. Niinisto ostrzegł, że jeśli członkowie NATO nie przezwyciężą oporu Turcji, to skorzysta na tym prezydent Rosji Władimir Putin. Przywódcy Szwecji, Finlandii oraz Turcji mają się spotkać w Madrycie. Polski rząd popiera kandydatury Podczas wtorkowej konferencji po posiedzeniu rządu rzecznik Piotr Müller poinformował, że Rada Ministrów podjęła decyzję o wyrażeniu zgodę na podpisaniu protokołu do Traktatu Północnoatlantyckiego w sprawie akcesji Szwecji i Finlandii. - Polski rząd wspiera aspiracje dotyczące dołączenia do Sojuszu Północnoatlantyckiego Królestwa Szwecji oraz Republiki Finlandii - zapewnił rzecznik rządu. - W przypadku, gdyby państwa NATO zgodziły się na akcesję Finlandii i Szwecji, nastąpi wyrażenie w formie ustawy i ratyfikacja zgodnie z procedurami, które są przewidziane w polskiej konstytucji - wskazywał.