"Szwecja, przewodnicząc Radzie Europy, będzie szukała poparcia innych członków Rady przeciwko Rosji i spróbuje w nadchodzących miesiącach wykluczyć Rosję przez głosowanie" - wynika z noty sporządzonej przez pracowników ambasady USA w Sztokholmie po spotkaniu z wysokim rangą szwedzkim urzędnikiem. "Wszystko jest jeszcze na wstępnym etapie, jednak jest to aktualny cel ministra spraw zagranicznych (Carla) Bildta - napisano w dokumencie. - Obecnie pomysł polega na wykorzystaniu szwedzkiego przewodnictwa w Radzie Europy, by zmobilizować poparcie i wykluczyć Rosję". Według noty ambasady Szwecja wraz z Wielką Brytanią, Belgią, Danią, krajami bałtyckimi, Słowenią, Słowacją i Bułgarią popierała twarde stanowisko i "silną reakcję" Unii Europejskiej przeciwko Rosji. Obóz ten spierał się z krajami, które uważały, że kluczowe jest zawieszenie broni. Wśród nich były Niemcy, Irlandia, Holandia oraz Malta i Cypr.