"Wyjątkowo rzadka zdarza się, żeby tak młode osoby były podejrzane o popełnienie tak poważnej zbrodni" - podkreśla śledcza Cecilia Bergsten. Zwłoki mężczyzny znalazła we wtorek rodzina. Policja nie ujawnia, jak zginął 65-latek. Według relacji świadków na miejscu zdarzenia widziany był jeden z zatrzymanych chłopców. Trop zaprowadził śledczych również do drugiego podejrzanego. 13-latkowie zostali zatrzymani we wtorek wieczorem i zabrani na przesłuchanie. Policja nie ujawnia ich tożsamości, ani informacji, jakie zdobyła w trakcie przesłuchania. Według lokalnych mediów, chłopcy nie są braćmi. Podejrzani nastolatkowie w dniu kiedy doszło do morderstwa, wybrali się pobiegać w okolice farmy 65-latka. W Szwecji dzieci poniżej 15 roku życia nie mogą zostać oskarżone o popełnienie zbrodni, ani brać udziału w procesie. Nieletnimi przestępcami zajmują się ośrodki wychowawcze i pomoc społeczna. Zgodnie z obowiązującymi przepisami po przesłuchaniu policja zwolniła chłopców i przekazała ich pod opiekę pracowników socjalnych.