Z badania przeprowadzonego na próbie 1000 ludzi przez ośrodek Gfs Bern na zlecenie banku Credit Suisse wynika, że 86 proc. pytanych jest dumnych ze swojego kraju. Podobny, rekordowy rezultat osiągnięto w 2007 roku. - Ta duma narodowa jest w roku 2012 oparta dużo bardziej na czynnikach politycznych niż w roku poprzednim. Na szczycie listy tych czynników znajdują się neutralność i niepodległość - poinformował w oświadczeniu Credit Suisse. Bank podkreśla, że duża liczba respondentów podkreśliła również swoją dumę z tradycyjnej szwajcarskiej demokracji bezpośredniej i systemu edukacji. Na znaczeniu zyskały pokój, prządek i schludność. Szwajcaria, która nie należy ani do Unii Europejskiej, ani do strefy euro, była w ostatnich latach ostoją relatywnej stabilności gospodarczej, podczas gdy kraje UE odnotowały wzrost bezrobocia i zadłużenia. - Znacząca część społeczeństwa uważa, że szwajcarska gospodarka jest zdrowa oraz że kryzys w strefie euro nie będzie miał znaczącego wpływu na kraj - twierdzi Credit Suisse. Zdystansowane relacje Szwajcarii z UE są przedstawiane jako model przez niektórych komentatorów w Wielkiej Brytanii, gdzie nasilają się antyeuropejskie sentymenty. Z ankiety wynika również, że Szwajcarzy spytani o zaufanie do różnych instytucji sklasyfikowali UE na dole listy.